środa, 24 listopada 2010

projekt duszę rozświetlający...

.... tak sobie o tym pomyslałam, kiedy dzisiaj oglądałam i słuchałam... kiedy poczułam, że ciepły uśmiech na ustach idzie w parze ze słonym smakiem płynącym z oczu...



hmm... hormony czy cóś... ;o)...

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

potrafisz odnaleść, dać posłuchać i wzruszyć..., słuchałam, uśmiechałam się, łezka niewiedzieć czemu poślizgała się po policzku,(Mężczyźnie co słuchał takoż również)od, piękne słuchanie:) -dew

jazzowa pisze...

Dew. cieszę się, że z Mężczyzna przeżyliście to tak jak ja.. :o).... Acz po Was to się tego spodziewałam.. ;o)

jazzowa pisze...

acz.. wczoraj jeden komentarz usłyszałam "no... fajna muzyczka.."... hmm Fajna muzyczka?
tia... ;o)

Pola pisze...

Dziękuję, uśmiechałam sie wczoraj do tego i dziś też :)

jazzowa pisze...

Pola.. to cieszę się... mam to samo.. :o)

Yba pisze...

Moja dusza też została rozświetlona. Dzięki :)

Yba pisze...

Polecam też: http://www.youtube.com/watch?v=fgWFxFg7-GU&feature=watch_response_rev

jazzowa pisze...

Dziękuję Yba... właśnie.. fajne są takie projekty... zgranie ludzi...
I czyż nie byłoby pięknie jakbyśmy byli tacy otwarci na siebie?