Zupełnie mnie dzisiaj rozłożył mail z Toyi łódzkiej... z informacją o planowanych koncertach w ramach "Jazzowych czwartków"
Zamruczało mi się rozkosznie...
Toż to można w czwartki się tam po prostu zadomowić...
Pierwszy czwartek na który wybrać się po prostu muszę.. jak nic będzie to koncert Lory Szafran i Bogdana Holowni... a później to już wypadałoby co tydzień... ;o).... No i Bill Evans!!!!!! Urszula Dudziak!!!... nazwiska legendy... Namysłowki... Śmietana.... na Ścierańskim już byłam onegdaj.. ale też świetna jazda... i kolejny basista Wegehaupt... ech...
Gdyby nie powalenie czemś na podobieństwa grypki odtańczyłabym taniec radości.. ;o).... ale póki co muszę ograniczyć się do roześmianej gęby...
b a j k a!!!!!!
Lora Szafran już tak bliziutko.. no no no ... mniam....
I na żywo wysłucham.... Dla Ciebie jestem sobą.. i choć to tak mało jest.. nie potrafię być przed Tobą nikim więcej... mmmmmmraaaaaaaaauuuu.....
Cudowne słowa... kunszt... mistrzostwo... i ileż prawdy... hmm... "Już nie umiem moej prawdy minąć granic i to chyba jest niedobry znak... że przed innym nie odkryłabym jej za nic.. a przed Tobą.. a przed Tobą - tak...".....
mmmmmmmmmmmmm...... tak mi z sobą nie do twarzy..tak powinnam siebie kryć... ale kiedy na mnie patrzysz... już nie umiem inną być....
Michal Kobojek Quintet
06.03.2008
Piotr Baron Quartet
13.03.2008
Bogdan Holownia/ Lora Szafran
piosenki Wasowskiego i Przybory
27.03.2008
Krzysztof Scieranski Quartet
03.04.2008
Antymos Apostolis
Janusz Skowron United
10.04.2008
Jaroslaw Smietana
17.04.2008
Globetrotters
24.04.2008
Zbigniew Namyslowski
01.05.2008
Zbigniew Wegehaupt
08.05.2008
Mateusz Smoczynski
15.05.2008
Walk away & Bill Evans
22.05.2008
Urszula Dudziak
29.05.2008
Zamruczało mi się rozkosznie...
Toż to można w czwartki się tam po prostu zadomowić...
Pierwszy czwartek na który wybrać się po prostu muszę.. jak nic będzie to koncert Lory Szafran i Bogdana Holowni... a później to już wypadałoby co tydzień... ;o).... No i Bill Evans!!!!!! Urszula Dudziak!!!... nazwiska legendy... Namysłowki... Śmietana.... na Ścierańskim już byłam onegdaj.. ale też świetna jazda... i kolejny basista Wegehaupt... ech...
Gdyby nie powalenie czemś na podobieństwa grypki odtańczyłabym taniec radości.. ;o).... ale póki co muszę ograniczyć się do roześmianej gęby...
b a j k a!!!!!!
Lora Szafran już tak bliziutko.. no no no ... mniam....
I na żywo wysłucham.... Dla Ciebie jestem sobą.. i choć to tak mało jest.. nie potrafię być przed Tobą nikim więcej... mmmmmmraaaaaaaaauuuu.....
Cudowne słowa... kunszt... mistrzostwo... i ileż prawdy... hmm... "Już nie umiem moej prawdy minąć granic i to chyba jest niedobry znak... że przed innym nie odkryłabym jej za nic.. a przed Tobą.. a przed Tobą - tak...".....
mmmmmmmmmmmmm...... tak mi z sobą nie do twarzy..tak powinnam siebie kryć... ale kiedy na mnie patrzysz... już nie umiem inną być....
Michal Kobojek Quintet
06.03.2008
Piotr Baron Quartet
13.03.2008
Bogdan Holownia/ Lora Szafran
piosenki Wasowskiego i Przybory
27.03.2008
Krzysztof Scieranski Quartet
03.04.2008
Antymos Apostolis
Janusz Skowron United
10.04.2008
Jaroslaw Smietana
17.04.2008
Globetrotters
24.04.2008
Zbigniew Namyslowski
01.05.2008
Zbigniew Wegehaupt
08.05.2008
Mateusz Smoczynski
15.05.2008
Walk away & Bill Evans
22.05.2008
Urszula Dudziak
29.05.2008
2 komentarze:
król Stasio i tak był pierwszy ;-)
ciekawe(och, troszkę przecież mogę być ciekawska)co Cię bardziej rozkłada: mail z Toyi, czy grypka?
zdrówka życzę...
Hela.. mądralku ;o)
Sama nie wiem co bardziej mnie rusza... stawiam jednak na Toyę...
jeżu kolczasty... wsunąć się w fotel i oddać muzyce.. mraaaau... tego mi bardzo potrzeba..
Czuję głód wielki..
Prześlij komentarz