Maria Peszek już niejednokrotnie gościła sobie u mnie... lubie jej zakręcenie w tekstach i muzyce.. aranżacji... interpretacji... Ot jednostka intrygując to mnie jest.. ;o)
I kiedy tak sobie pada za oknem... snuje się za mną jej Deszcz...
I kiedy tak sobie pada za oknem... snuje się za mną jej Deszcz...
Deszcz, deszcz, zwyczajny deszcz
A ja się robię całkiem nadzwyczajna
I bardzo fajna, bardzo fajna
Do kochania rzecz
Sama się nie poznaje, sama się nie wyznaje
W czym rzecz? Zwykły deszcz mnie zmiennia
W do kochania rzecz, do kochania rzecz
Mania
Mania
Mania, deszczu do kochania
Mania deszczu do kochania
Możesz mnie mieć, deszczu mnie sobie weź
Deszczu jak tylko chcesz, mnie sobie weź
Deszczu mnie pieść, deszczu w deszczu mnie weź
Deszczu gdzie tylko chcesz mnie sobie weź
Deszcz
Deszcz
Deszcz
Deszcz
Zwyczajny deszcz mnie znienia w do kochania rzecz
Mania deszczu do kochania
Mania deszczu do kochania
Deszczu do kochania
A ja się robię całkiem nadzwyczajna
I bardzo fajna, bardzo fajna
Do kochania rzecz
Sama się nie poznaje, sama się nie wyznaje
W czym rzecz? Zwykły deszcz mnie zmiennia
W do kochania rzecz, do kochania rzecz
Mania
Mania
Mania, deszczu do kochania
Mania deszczu do kochania
Możesz mnie mieć, deszczu mnie sobie weź
Deszczu jak tylko chcesz, mnie sobie weź
Deszczu mnie pieść, deszczu w deszczu mnie weź
Deszczu gdzie tylko chcesz mnie sobie weź
Deszcz
Deszcz
Deszcz
Deszcz
Zwyczajny deszcz mnie znienia w do kochania rzecz
Mania deszczu do kochania
Mania deszczu do kochania
Deszczu do kochania
hmm.... to tak mnie wzięło... ;o)
W Trójce natomiast Mann dzisiaj więc duszydło się upaja i zachłystuje.. ba utaplywa się wręcz w muzyce z półki co się PÓŁKĄ zowie...
Przy pierwszym kawałku, który zagrał Mann oczywista po Draculi - moje zewnętrze i wewnętrze aż zamruczało z ukontentowania... ech.. cuda ten człowiek robi z niewiastą we mnie zamieszkałą...
A tak wracając jeszcze do Maryśki...
Moje ciało samo wstało i się do goła rozebrało
Twemu ciału się przyjrzało i się mu zachciało
Ciało z ciałem się spotkało
Ciało Ciału powiedziało "ciał ciał"
I sie stało
Ciało z ciałem się skleiło
Ciału ciało ciała dało
Ciałom razem było miło
Chociaż ciągle było mało
Ciało z ciałem czary mary
To moje wyznanie wiary
Oto moja w ciało wiara
Od niej temu światu wara
Wierze w ciała zmartwychwstanie
Poprzez czułośc przez kochanie
Ciało z ciałem niech się sklei
Od niedzieli do niedzieli niech trwa
Ciała z ciałem modlitwa aaaaaaaa
Wierze w ciała zmartwychwstanie
Poprzez czułośc przez kochanie
Ciało z ciałem niech się sklei
Od niedzieli do niedzieli niech trwa
Przyszło do mnie Twoje ciało
Mego ciała zażądało
Moim ciałem się przykryło
Bo zimno mu było
Ciało z ciałem się spotkało
Ciało ciału powiedziało
"ciał ciał"
I się stało
Ciało z ciałem się skleiło
Ciało ciału sie oddało
Ciału z ciałem było miło
Chociaż ciągle było mało
Twemu ciału się przyjrzało i się mu zachciało
Ciało z ciałem się spotkało
Ciało Ciału powiedziało "ciał ciał"
I sie stało
Ciało z ciałem się skleiło
Ciału ciało ciała dało
Ciałom razem było miło
Chociaż ciągle było mało
Ciało z ciałem czary mary
To moje wyznanie wiary
Oto moja w ciało wiara
Od niej temu światu wara
Wierze w ciała zmartwychwstanie
Poprzez czułośc przez kochanie
Ciało z ciałem niech się sklei
Od niedzieli do niedzieli niech trwa
Ciała z ciałem modlitwa aaaaaaaa
Wierze w ciała zmartwychwstanie
Poprzez czułośc przez kochanie
Ciało z ciałem niech się sklei
Od niedzieli do niedzieli niech trwa
Przyszło do mnie Twoje ciało
Mego ciała zażądało
Moim ciałem się przykryło
Bo zimno mu było
Ciało z ciałem się spotkało
Ciało ciału powiedziało
"ciał ciał"
I się stało
Ciało z ciałem się skleiło
Ciało ciału sie oddało
Ciału z ciałem było miło
Chociaż ciągle było mało
hmm..... to niech Wasze ciała rano wstają i się do goła rozbierają.. niech ..... ;o)
Kawy? bo jeszcze nie siorbałam dzisiaj... zdrowotnościowo kubek zielonej popełniłam.. to może czas byłby na jakąś kofeinę w organizmie... ;o)
7 komentarzy:
W niedzielę występowała w łódzkiej Dekompresji, byłam, bawiłam się znakomicie, uwielbiam ją, wulkan energii i zmysłowości!
Ja byłam na jej koncercie w Szczecinie.. i muszę potwierdzić - niesamowita energia od niej płynęła... stworzyła bardzo fajną luźną.. ale i lekko nabrzmiałą zmysłowością atmosferę.. :o)
LUBIĘ MARIE "AWARIE" :) LUBIĘ JEJ ZABAWĘ SŁOWEM, TREŚCIĄ I FORMĄ - NIE TUZINKOWA OSÓBKA
Issa.. to się cieszę, że jest nas więcej... też uważam, że to wyjatkowa dosyc postać na naszym rynku muzycznym.. że tak to nazwę... ;o)...
I Miasto Miania i Maria Awaria bardzo mi sie podobały..
Lubię ją, ale dzisiaj słuchm Pana Janusza Szroma
Emka.. Janusz Szrom faktycznie dobrze działa... :o)
Excellent Blog
Mark de Zabaleta Herrero
Prześlij komentarz